Geoblog.pl    olaimarek    Podróże    Jedno oko na Maroko    Casablanca po prostu
Zwiń mapę
2011
17
paź

Casablanca po prostu

 
Maroko
Maroko, Casablanca
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 3081 km
 
W nocy przylecieliśmy do Casablanki. Miasto poza magią nazwy, skojarzeniem z filmem oraz meczetem Hasana II nie ma chyba większych atrakcji. Niemniej jednak zostajemy tu na dwie noce – odpoczynek ponad wszystko. Zwiedzamy meczet. Duże wrażenie robi wybrzeże oceanu, gdzie śmiałkowie pływają w wysokich na kilka metrów falach. Jak na złość w meczecie kończą się nam baterie w aparacie i z wybrzeża nie mamy ani jednego zdjęcia. Jemy morskie potwory i planujemy co będziemy robić dalej. Jak zwykle nasz plan obejmuje najwyżej dwie najbliższe noce… Wieczorem idziemy jeszcze na virgin drinka (alkohol nie jest mocną stroną Maroka) do miejscowej kawiarni i obserwujemy, jak wieczór spędzają nowoczesne Marokanki i nowocześni Marokańczycy.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (6)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedzili 5.5% świata (11 państw)
Zasoby: 66 wpisów66 14 komentarzy14 1382 zdjęcia1382 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróże
15.10.2011 - 30.10.2011
 
 
26.09.2010 - 04.12.2010